Volkswagen stara się odbudować zaufanie klientów i zmienić swój wizerunek na bardziej ekologiczny. Świadczą o tym coraz liczniejsze modele hybrydowe oraz planowane pojazdy takie jak np. następca Phaetona.
Topowa limuzyna Volkswagena niedawno zakończyła swój żywot. Taśmy fabryki opuścił ostatni egzemplarz. Za jakiś czas na rynek ma trafić następca. Wiele wskazuje jednak, że zamiast silnika W12, czy potężnych diesli pod maską zagości napęd elektryczny.
Volkswagen twierdzi, że dostrzega potencjał w segmencie ekologicznych limuzyn. Takie wydanie Phaetona może być strzałem w dziesiątkę, a jednocześnie poprawi wizerunek marki po aferze spalinowej.
Jacy elektryczni po aferze spalinowej ! I rallycross na prąd chcą i pewnie Sciroco cup electrick wprowadzą