Tesla Model S i Model X już niedługo doczekają się pierwszego poważnego odświeżenia wnętrza. Oba modele mają bowiem zaadaptować design kokpitu z najmniejszego brata, czyli Modelu 3.
Do sieci wyciekły dokumenty, z których wynika, że Tesla szykuje lifting swoich większych modeli. Obejmie on przede wszystkim wnętrza mające stawiać na jeszcze większy minimalizm wzorem najmniejszego sedana marki. Model S i Model X zaadaptują ekrany z Modelu 3 oraz takie rozwiązania, jak mniej widoczne kratki nawiewów czy nową kierownicę.
Warto jednak podkreślić, że minimalizm nie oznacza mniej luksusowego charateru. Wręcz przeciwnie oba omawiane modele mają otrzymac zastrzyk komfortu. Tesla chce się przygotować na konkurowanie z Mercedesem czy Audi. To oznacza wprowadzenie do oferty nowych materiałów wykończenia oraz kolejnych opcji wyposażenia.
