Porsche Macan z miejsca stał się hitem i obecnie producent wypuszcza z fabryki 90 000 egzemplarzy rocznie. Marka chce przekuć ten sukces w coś jeszcze większego i zapowiedziała iż druga generacja SUVa będzie w pełni elektryczna.
Nowy Macan ma zostać zaprezentowany po 2020 roku. Auto przejdzie całkowicie na napęd elektryczny i będzie oparte o platformę Porsche PPE opracowaną razem z Audi. Jak widać producent jest już pewien, że to samochody elektryczne stanowią jedyną słuszną przyszłość motoryzacji.
Nim ruszą prace nad elektrycznym Macanem Porsche musi się uporać z innymi projektami. Na rynkowy debiut oczekuje elektryczny model Taycan, a po nim ma zostać przedstawiony pojazd bazujący a koncepcie Taycan Cross Turismo. Włodarze Porsche zapewniają, że napęd elektryczny idealnie pasuje do marki. W końcu pozwala on uzyskać osiągi znacznie przekraczające najbardziej dopracowane konstrukcje konwencjonalne. Według zapowiedzi do końca 2025 roku połowa aut Porsche będzie zasilana prądem.