Porsche to bez wątpienia jedna z marek, które bardzo szybko przystosowują się do zmieniających trendów. Niemcy nie mieli żadnego problemu z wprowadzeniem na rynek SUV-a, czy hybrydy. Dlaczego więc mają odpuścić sobie auto elektryczne?
Jesteśmy pewni, że prędzej czy później taki pojazd zagości w gamie Porsche. Niezależny projektant, Bez Dimitri przygotował już nawet własną interpretację małego, sportowego Porsche napędzanego prądem.
To 356e nawiązujące do pierwszego Porsche 356 charakteryzującego się niewielkimi wymiarami i lekkością. Współczesny odpowiednik uosabia te same cechy, lecz jest znacznie nowocześniejszy i bardziej oszczędny.
Twórca starał się dopracować nadwozie pod kątem aerodynamiki i zadbał o nawiązania do charakterystycznej stylistyki Porsche. Projekt robi całkiem dobre wrażenie, lecz nie ma szans, aby w tej formie kiedykolwiek trafił do produkcji.