BMW od czasu ogłoszenia wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej rozważa różne opcje na budowę nowego elektrycznego Mini. Wcześniej liderem w wyścigu o produkcje były zakłady w Oksfordzie.
Jeszcze niedawno największe szanse w związku z Brexitem miała Holandia, ale Reuters donosi, że ponownie liderem w wyścigu jest Oksford. Tamtejsze zakłady podobno wróciły na pozycje faworyta w wyścigu o nowe elektryczne Mini. Jednak nie zdradzono co jest powodem takiej decyzji.
Możliwe, że BMW otrzymało stosowne gwarancje od brytyjskiego rządu. Wyjście z UE oznacza dodatkowe koszta za eksport i import, ale być może Wielka Brytania ma plan na zatrzymanie takich producentów, jak BMW. Oficjalna decyzja odnośnie produkcji nowego Mini EV zostanie podana podczas wrześniowego salonu samochodowego we Frankfurcie.