Kilkanaście dni temu pisaliśmy o odroczonym debiucie nowej Toyoty Prius. Japończycy stwierdzili, że konkurenci są bardzo mocni. Aby im sprostać konieczne jest stworzenie naprawdę dobrej i dopracowanej hybrydy, dlatego też inżynierowie powrócili do projektu i próbują go udoskonalić.
Czym będzie się to objawiać? Dokładnie nie wiemy. Doszły nas jednak słuchy, że nowy Prius może doczekać się także wersji z napędem na cztery koła. Nowy układ hybrydowy ma być lżejszy i bardziej wydajny, co daje podstawy do odrobiny szaleństwa w postaci napędu AWD.
W ten sposób Prius stałby się jedną z niewielu kompaktowych hybryd z napędem na cztery koła, co mogłoby przyciągnąć dodatkowych klientów. Na razie jednak to jeszcze nic pewnego.