Logo
GLC F-Cell

Mercedes porzuca wodorowe ogniwa paliwowe

Daimler poinformował ostatnio, że Mercedes wypuści szybciej na rynek auta elektryczne niż początkowo zakładano. To oznaczało, że zwiększono środki przeznaczone na elektryfikację i że skądś musiały one zostać zabrane.

GLC F-Cell GLC F-Cell

Dziś koncern poinformował, że kończy z rozwojem wodorowych ogniw paliwowych. To właśnie z tego programu rozwojowego środki zostaną przekazane na prace nad napędem elektrycznym. Choć nie będzie to całkowite pożegnanie firmy z wodorem.

Dieter Zetsche zapowiedział, że prace nad napędem wodorowym nie są tak opłacalne dla koncernu, jak inwestycja w baterie dla aut elektrycznych. Co ciekawe jeszcze w tym roku bądź początkiem przyszłego na rynek trafi model GLC F-Cell. Ten skorzysta z baterii 9 kWh wypełnionych wodorem. W przeciwieństwie do tych bardziej standardowych aut wodorowych tutaj będzie możliwe ładowanie z gniazdka, jak to ma miejsce w EV i plug-in hybrid. Zasięg SUVa z wodorowymi bateriami ma wynieść około 500 km.
GLC F-Cell GLC F-Cell GLC F-Cell GLC F-Cell

2017-04-05 - J. Kruczek

0

Komentarze do:
Mercedes porzuca wodorowe ogniwa paliwowe