Mimo bardzo wysokiej ceny, hybrydowe BMW i8 okazało się prawdziwym hitem sprzedaży. Przedstawiciele bawarskiej marki sami przyznali, że nie spodziewali się takiego popytu.
Zainteresowanie było na tyle duże, że fabryki zdecydowanie nie nadążały z produkcją. Maksymalny czas oczekiwania na nowe i8 wynosił nawet 18 miesięcy. Na szczęście BMW udało się skrócić ten okres do 4 miesięcy.
Firma po prostu zwiększyła produkcję. Głównie za sprawą nowego dostawcy kompozytów, który działa znacznie szybciej i nie przyczynia się do opóźnień. Wcześniej BMW było uzależnione głównie od firmy produkującej kompozyty służące do budowy i8.Teraz, gdy udało się przyspieszyć produkcję, BMW nie musi już obawiać się kolejnych tłumów zmierzających do salonów po hybrydowe Coupe.