BMW i3 REX (Range Extender) zdecydowanie pozostaje w cieniu swojego elektrycznego odpowiednika. Zastanawialiście się dlaczego?
Głównie z powodu wyższej ceny. Okazuje się jednak, że i3 REX ma także inne wady. Podczas ostatniego badania amerykańskiej organizacji Consumer Reports wyszły na jaw powazne kłopoty z przyśpieszeniem.
Silnik spalinowy w i3 REX nie odpowiada za bezpośredni napęd auta, lecz ładowanie baterii. Podobne rozwiązanie spotkamy m.in. w Fiskerze Karma. Okazuje się jednak, że gdy poziom naładowania zbliża się do krytycznie niskiego, jazda i3 staje się bardzo uciążliwa.
Silnik spalinowy ma wówczas więcej pracy, a osiągi ulegają znacznemu pogorszeniu. Według Consumer Reports auto niespodziewanie traci moc np. podczas wyprzedzania, a przyśpieszenie 0-100 km/h zajmuje ponad 20 sekund.
