BMW oficjalnie pochwaliło się hybrydowym wydaniem nowej serii 7. Jest ono oznaczone przydomkiem "e".
Pod maską znajdziemy benzynowy silnik o mocy 256 KM współpracujący z jednostkami elektrycznymi. Łączna moc takiego zestawu to 326 KM. Pozwala to spalać średnio niecałe 3 litry benzyny na 100 km bez rezygnacji ze świetnych osiągów. Sprint do setki trwa tylko 5,5 sekundy.
Oczywiście auto może być ładowane z gniazdka. Możliwa jest także jazda w trybie elektrycznym. Maksymalny zasięg wynosi wówczas około 50 km. BMW zapewnia, że hybrydowy napęd w żaden sposób nie wpływa na komfort użytkowania, czy wrażenia z jazdy.
To nadal pełnoprawna, luksusowa limuzyna, tyle że bardziej przyjazna środowisku i portfelowi.
3 litry?! 3 litry benzyny na 50km + 50km na elektrycznym? Jedzie mi tu czołg, niemiecki? Mniej niż i8?! Coza bzdury! Dziwię się, że publikujecie to!